lip 17 2005

Nie chce żyć...


Komentarze: 1

Dlaczego go nie moge pokochac? Dlaczego... On... jest wspanialy... Zrobilby dla mnie wszystko... Dlaczego go oklamuje... Nie potrafiac powiedziec prawdy... Ze go nie kocham...

Wciaz mysle o Innym... Chce zapomiec... Nie potrafie... Inicjaly na udzie nie pozwalaja... Heh... Inicjaly... ktore nigdy nie zejda... bo ogien... ma wielka sile...

Skrzywidzilam siebie... Jego... Oraz...

Udajac milosc wcale nie postepuje dobrze... Marze o smierci... By nie bylo mnie... Nie cierpial nikt przeze mnie... Przepraszam...

Załuje... ze sie urodzilam... Zbedny klopot... Popelniam same bledy... Krzywdze ludzi... Sama nie wiem czego chce...

Kocham jednego, a jestem z drugim... Lecz o tyle dobrze... ze ten pierwszy... mnie nie kocha... ja... zapomne...

Przynajmiej mam taką nadzieje...

 

 

Nasyć mnie złudzeniami znów
powiedz, że jak nikt
mnie kochasz
tak jak ja
trzeba martwym być
nie czuć nic
gdy jej ust dotykasz
ile mogę znieść tłumiąc przykrość
wciąż udając, że tylko gram


Dziś świat otępiały
karmić chce nas złem
nikt z nas doskonały nie jest
szkoda twych łez

Daj mi czas, zebrać siły chcę
naucz jak bez twych rąk zasypiać
jeśli zdołam cię raz zatrzymać
wiem, że nikt nie rozdzieli nas

dziś świat otępiały
karmić chce nas złem
nikt z nas doskonały nie jest
szkoda twych łez
mów mi, że zostaniesz
pomóż przetrwać dzień
gdy świat otępiały
zechce znów zranić mnie

byla_masochistka... : :
emi...
26 lipca 2005, 11:03
Wzruszyło mnie to... Kurde taka notka ale mnie szokło teraz... hmmm Sandruniu czasem tak się dzieje i nic na to nie poradzimy ja miałam podobnie kiedys :( Kocham Cie:*

Dodaj komentarz