sie 18 2004

Prawda...


Komentarze: 2

Te osoby, ktore czytaja mojego bloga od samego poczatku powinny wiedziec jakie to dla mnie wazne... No wiec... wrescie zdobylam sie na odwage... i rozmawialam z mama... Teraz ona wszystko wie... wie co kiedys widzialam... tak... powiedzialam jej to ... i wyszlam z pokoju...

byla_masochistka... : :
22 sierpnia 2004, 01:16
ja bym się bała.gratuluję odwagi:)
18 sierpnia 2004, 20:36
Podziwiam Cię za odwagę... Mnie nie stać na to, by powiedzieć... Komukolwiek o tym, co mnie boli... Nie potrafię poprosić o pomoc, której tak bardzo potrzebuję... Może to wstyd? Może strach? Też chciałabym, powiedzieć i wyjść. Albo zostać i czekać na dalszy rozwój sytuacji. Nie potrafię... Chyba jestem na to zasłaba... Pewnie nie zrozumiesz, o co mi chodzi, ale mam w sobie takie \"coś\", co niszczy moje życie, moje ciało i duszę...

Dodaj komentarz