Najnowsze wpisy, strona 32


gru 07 2003 PEA
Komentarze: 3

Jestem na haju! Zupelnie jak ... pod wplywem amfy. W mojej krwi krazy jej siostra - magiczna czastka PEA... he he Tylko sobie nie myslcie ! Ja zadnego swinstwa nie bralam !!! PEA wytwarza organizm bez niczyjej pomocy... wprowadza w taki stan... Nie powiem w jaki !!! Jak chcecie to sobie gdzies poszukajcie co to jest PEA :))) Ona krazy we mnie juz jakis czas... Jakies 3 miesiace... Spadl tez u mnie poziom serotoniny (to taki hormon), jest mi coraz trudniej opanowac swoje emocje. Nastroje szaleja jak kolejka gorska: gora,dol, gora, mdlosci... Placze z byle powodu! Gadam do chomika...he he w ciazy tez nie jestem, bo jak pisalam wczesniej jestem dziewica i nie zamierzam tego zmieniac w najblizszym czasie he he caly ten tekst daje do myslenia ?! Poprostu cztalam taki artukul w gazecie i tak sie zachowuje osoba , ktora ... nie powiem... jaka osoba... Na poczatku jak to pisalam to sie smialam , a teraz chce mi sie plakac... czy to narmalne ??!! W ogole czy ja jestem normalna ?!  Chyba nie ;))) NO i znowu mi lepiej ... taka hustawka nasrtojow hmm... jestem cholernie skomplikowana... nikt tak naprawde nie wie co ja mysle...  he he ale tak widocznie musi byc ;)))

byla_masochistka... : :
gru 06 2003 6 grudnia
Komentarze: 2

Smutno mi sie robi... nikt moich notek nie komentuje... no moze oprocz Mileny... Dzisiaj byl taki sobie dzien... mielismy te kocenie, ale do bani bylo... juz bym wolala , zeby mnie pomazali markerami... a tu tylko jakies poryte konkursy... No i mialy byc tylko pierwsze i trzecie klasy... a byla tez 2a :((( PO JAKA CHOLERE PRZYSZLI ??? no ale trudno... zmienilam wyglad bloga... sama juz nie moge sie zdecydowac... Na mikolajki dostalam :buty, nowego wolkmena(wczesniejszego zepsulam) z glosnikami, glosniki do kompa (tez popsulam wczesniejsze), kosmetyki no i pieniadze... czyli normalka... Jakos mi smutno jest... :((( Hmm... nie chce jutro w domu siedziec... bo mnie znowu dchandra zlapie... A i pod choinke dostane sztaluge... Wrescie bede mogla malowac prawdziwe obrazy... juz nie takie na kartkach... W przyszloci chce zostac malarka... i chuj z tym , ze sie malo zarabia ... bede robic to co lubie !!! Jestem smutna, wkurzona i chetnie bym sie na czyms lub na kims wyzyla... A i dzisiaj tez mi sie J. snil, ale juz normalnie, nie tak jak wtedy... I chyba wiem juz czemu on mi sie sni... po prostu zanim sie poloze zaczynam myslec o nim i jak bylo kiedys...

byla_masochistka... : :
gru 06 2003 Dziwny sen... :[[[[
Komentarze: 3
Wlasnie z dworu przyszlam... Jutro mamy Mikolajki i KOCENIE ;((( Musialam kupic czapke sw. Mikolaja... he he i jutro mam w niej chodzic po szkole he he ... no ale na szczescie nie tylko ja... J. mialby sie z czego smiac ... ale mi wisi co on ma do mnie... Dzisiaj w szkole po religi wychodzilam na w-f i nagle ktos "wyskoczyl" i wpadl na mnie ... To byl albo Jabol albo J. Nie podnislam glowy... A w-f mialysmy z IIIa ;))) Marcin patrzyl sie jak gramy... Nieraz zalapalam go jak sie na mnie patrzyl, choc nie mialam pilki... he he No a tak pozatym to jestem ze Stasiem na czesc... fajny jest tylko , ze to kumpel "pana" J.  , ale obiecal mi , ze nic temu kretynowi nie powie... Zuzce kupilam blyszczyk do ust zloty i cien do powiek blekitny... a i chcialbym opisac jeszcze jedno wydarzenie... hmm a raczej sen... he he , bo snilo mi sie cos dziwnego , ale najlepiej opisze to wszystko od poczatku...
  Polozylam sie spac o 23... o 2 w nocy mama mnie obudziala, bo przyszla dac lekarstwo mojemu bratu (przezebil sie)... no i ja odwrocilam sie na drugi bok i zasnelam... Byla przerwa w szkole , mialam lekcje pod 7, a J. chyba pod 6... oni (J. i chlopaki z jego klasy) biegali i bawili sie ... kazdy musial dotknac  inna osobe, ktora ma na ubraniu kolor czerwony... WIEM , ZE TO GLUPIE , ALE TO MI SIE SNILO, PISZE DALEJ... no i jakims trafem ktos dotknal mnie... a J. stal obok i mial taki sweter czerwono-czarny... ale zobaczylam innego kolesi i podbieglam i dotknelam go... pozniej stanelam pod klasa... J. usiadl obok...pozniej zaczelismy gadac ... nie pamietam kto zaczal rozmowe, ale chyba ja... no i w koncy poszlam do konca korytarza do okna , to jest kolo kibla ... I jakims trafem J. znalazl sie obok mnie... zaczal mowic , ze wszystko przemyslal , i ze mnie przeprasza i czy moglibysmy sprobowac jeszcze raz itp... a ja chcialam juz mu odpowiedziec... ale nagle on zniknal... zaczelam isc w strone klasy i spotkalam Magde , a ona mowi do mnie , ze powiedziala J., zeby mnie zostawil w spokoju... ze mam go gdzies...
  Prawda , ze to dziwny sen ??? W ogole nie wiem co on moze znaczyc... i nie wiem co bym zrobila jakby J. zrobil tak na prawde... co bym mu powiedziala... o i teraz znow pasuje tu kawalek piosenki Evanescene "Taking Over Me" :but who can decide what they dream? and dream i do... (ale kto może decydować o czym oni śnią, o czym śnie ja...) sama nie wiem co mam myslec... ooo... i  ten kawalek tez, ale juz nie tak bardzo jak tamten, a on jest  z Hello : If I smile and don't believe Soon I know I'll wake from this dream Don't try to fix me I'm not broken Hello, I'm the lie living for you So you can hide (Jeśli się uśmiechnę i nie uwierzę Wkrótce wiem, obudzę się z tego snu Nie próbuj mnie naprawić Nie jestem zespsuty Hej, jestem kłamstwem żyjącym dla ciebie, Więc możesz się ukrywać) he he... on mnie naprawde "ukrywal" Nie przyznawal sie do mnie... ale to nie pora na wyznawanie moich zali...

 

byla_masochistka... : :
gru 03 2003 Haunted
Komentarze: 0
Chyba rzeczywiscie jestem nawiedzona... Jutro mam wywiadowke ;( Wsumie nie mam zlych ocen... Same 5 i trzy 4... ale ta afera z fajkami... Wyprosilysmy Zajacowa , zeby nic na wywiadowce nie mowila... Ze my sie niby poprawilysmy i nie palimy... he he zreszta to jest prawda ... Fajki mi nie smakuja... Nie lubie palic... A Karina chciala sie popisac, ze ona pali he he Ale tylko (wedlug mnie) zrobila z siebie idiotke... Bo po pierwsze ona pali tylko dla szpanu, a po drugie wyprzedzilam ja w tym ... tylko , ze ja juz tego nie robie... zreszta tak w ogole to tego nalogowo nie robilam, po prostu pare razy zapalilam... ale powiedzialam sobie nigdy wiecej ... Nie chce sobie zdrowia psuc... Kupilam prezent dla Zuzy... ona dla mnie tez ... he he Jak chodzialam po miecie to widzialam Lukasza... Boze !!! Nigdy sobie nie daruje, ze nie umowilam sie z nim wtedy, ale nie moglam...To bylo na wakacjach... on chcial sie spotkac ,a ja na drugi dzien jechalam nad jezioro Nieslysz no i nie moglam, bo musialm sie spakowac... a pozniej jakos z nim nie gadalam , prawie w ogole go nie widzialam ... Nie daruje sobie tego ... Bo gdyby miedzy nim a mna cos zaszlo to nie zadawalbym sie z J. i w ogole ten Lukasz jest cool...  Ma 16 lat, chyba do liceum chodzi, ma fajny charakter i to "cos" ;))) Jest wysoki (ma 180cm) , szczuply, brazowe wlosy i piwne oczy ... he he czy te ostatnie rzeczy czegos wam nie przypominaja ??? No ale Lukasz jest ladniejszy i bardziej dojrzaly ... Musze skas wykombinowac jego numer... no o ile on nie ma dziewczyny... bo jak jest zajety to ja mu nie bede zawracac glowy... Zreszta nie jestem taka co odbija chlopaka innej dziewczynie ... A i ten Lukasz ma jedna wade ... pali, ale kiedys mi powiedzial, ze jakby mial dla kogo rzucic to by to zrobil ;))) A i chcialbym pewna osobe zaprosic do mnie na ferie zimowe... Odrazu uprzedzam , ze to dziewczyna ! Kolezanka z Netu ... Jesli to czyta to moze sie domysli ??? Ale nie wiem czy jej rodzice by sie zgodzili i czy ona by chciala... A chodzi mi o Milene !!! No i co ty na to ??? Nie znam cie zbyt dokladnie , ale mysle , ze jestem moja "bratnia dusza" i fajnie bysmy spedzily czas ... :))) A i jeszcze tamten tekst piosenki Evanescene napisalam po polsku , a tu jest po angielsku:
you don't remember me but i remember you
i lie awake and try so hard
not to think of you
but who can decide what they dream?
and dream i do...

 

byla_masochistka... : :
gru 03 2003 Mala zmiana :)))
Komentarze: 4
Zmienilam blog ;))) Ale tym razem sama , bez niczyjej pomocy ! Wybralam szablon... no wlasnie , wybralam ten, bo mi sie podobal i a jak wam cos nie pasuje to sie odwalcie... no , bo w koncu to moj blog...i ja tu decyduje ... jejuuu ten tekst jest strasznie egoistyczny , czyli cos czego nie lubie... ale powiedzialam kiedys , ze jak cos napisze to nie bede tego kasowac... Nie mowilam ?! No to teraz mowie ;))) Slucham sobie Evanescene - Fallen genialna plyta ;))) wszystkie piosenki mi sie podobaja , ale najbardziej takie 4 : "Whisper" (chyba najbardziej rockowa piosenka, zaraz po Going Under), "Haunted" (ta jest taka bardziej mroczna), "Imaginary" (z kims mi sie kojarzy...), "Taking Over Me" (zaczyna sie slowami :"Nie pamiętasz mnie, ale ja pamietam ciebie! Leżę przebudzona i próbując tak mocno nie myśleć o tobie, ale kto może decydować o czym oni śnią... o czym śnie ja..."
I to mi sie podoba , bo tez mi sie z czyms kojarzy... ) W ogole wszystkie piosenki sa fajne... i jak ich slucham to przypominam sobie dzisiejszy dzien...
    Dzisiaj byl koncert w szkole (takie smuty , ze lepiej nie mowic). No , ale byla cala szkola ;))) Nasza kochana klasa jak zwykle weszla na koncu... wszyscy juz siedzieli... No i my wkoncu tez... Siedzielismy niedaleko 3a ;))) A tam chodzi M. ... Klasa J.czyli 2a siedziala daleko , ale tak , ze jak tylko odwrocilam glowe w prawda strone to ich widzialam... Zaczely leciec te poryte piosenki , a my ( ja, Zuza, Magda) zamiast sluchac rozgladalysmy sie wszedzie... Niestety nie moglam sie powstrzymac i patrzylam (na szczescie tylko kilka razy) na J. Na poczatku nie widzialam , zeby sie patrzyl... ale Zuza non stop patrzyla sie albo na J. albo na takich trzech z 3b ;))) I mowila mi , ze J. patrzy sie wiekszosc czasu... No a ja jak sie patrzylam pozniej, tak juz w polowie to dopiero w tedy tez to zabaczylam... he he Ale jak tylko to spostrzeglam, to natychmiast odwrocilam glowe... Pozniej spiewaly 2 dziewczyny z naszej szkoly, pierwsza taka Monika chyba Spiewala piosenke Virgin "Mam tylko ciebie" Juz czulam , ze zaraz zlapie mnie dol... Jak doszla do slow tytulowych czyli: "...mam tylko ciebie,  powiedz, ze slyszysz mnie..." jakims dziwnym trafem popatrzylam na J. , a on w tej chwili tez na mnie patrzyl... Spuscilam wzrok... choc wiem , ze to on powinnien to zrobic ... To jednak mi zrobilo sie glupio... Czemu ja nie moge o nim zapomniec ?! NO czemu ?! przeciez tego chcem z calego serca... a moze jednak nie ... Powtorze sie , ale jednak stwierdze , ze potrzebuje takiej osoby... no dobra ;))) takiego chlopaka ... przy ktorym bym zapomniala ... ktory by mnie przytulil... Tomek zapytal mnie ostatnio czy ja chce miec przyjaciela czy chlopaka , a ja odpowiedzialam , ze  i to i to w jednej osobie, ale o to trudno... Chcialbym miec takiego chlopaka , ktory mnie wyslucha, ale jednoczesnie przytuli ... no i pocaluje he he :P

 

byla_masochistka... : :