Komentarze: 7
Nikt nie jest nieśmiertelny...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Nikt nie jest nieśmiertelny...
Umiera papież... rozumiem... to jest tragadia dla ludzi... ale dziwię się moim znajomym... Nagle sobie przypomnieli, że taki człowiek istnieje... Modlą się za niego.. Piszą przeróżne, tragiczne statusy na gg... A dlaczego dopiero teraz? Dlaczego nie modlili się, jak był zdrowy? Wszystko to jest takie nieprawdziwe... Czemu? A bo to jest tak, ludzie udają... (tak udają), że to dla nich wielka tragadia.. ale już jutro o tym zapomną... Jutro będą normalni... Będą się śmiać... I żyć, jak do tej pory... to wszystko najdłużej może potrwać z tydzień... Wiem jedno... nie ma co płakać... papież może umrzeć... ale jeśli Bóg istnieje, to po śmierci papieżowi będzie jeszcze lepiej... Zostanie nagrodzony za swoją wiarę...
Ludzie... teatr... lalki... marionetki... kto pociąga za sznurki?
... nawet nie wiesz, jak łatwo zabić miłość....
Hmm... może nie było łatwo... ale udało się... zabić nie tylko miłość, lecz wszystkie uczucia... Teraz tylko udaję... heh... już sie nawet przyzwyczaiłam... Już nawet nie odczuwam bólu...wszystko jest mi obojętne...
Trzy nowe kreseczki... i spływające czerwone kropelki...