Komentarze: 4
Tak... i po raz kolejny czuje pustke... Po raz kolejny nie moglam tego zrobic....
Jestem sama... W sumie juz sie do tego przyzwyczailam... Nie potrafie sie do kogos tak naprawde zblizyc... Nie potrafie komus zaufac tak calkowicie... Reakcja samoobronna... nie wiem juz czy potrafie kochac... czasem wydaje mi sie, ze tak jest... a czasem zypelnie odwrotnie... Nie chce nikogo ranic... Ale... moze kiedys... ktos... nauczy mnie milosci... pokaze jak ona naprawde wyglada... Moze ktos taki sie znajdzie...
Postanowilam... jak sie juz musze zmienic moj pokoj... to zrobie ... stworze go zupelnie sama... moze to pomoze mi chwilowo przestac myslec... Tak... na zwyklej scianie namaluje cala swoja historie... tak, ze tylko ja bede potrafila ja zrozumiec...