Komentarze: 5
Ciekawe czyja to ręka....
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Ciekawe czyja to ręka....
Czy taka powinna być moja klawiatura ??
Smutno mi... Walentynki... to komercja.... tak sobie caly czas wmawiam... ale jednak... boli... Zostaje jedno... Dwa pytania... Czemu on sie nie odzywa... czemu nie przyszedl... A przeciez... niby... kocha... Nie placze... zreszta... wszystkie moje lzy wyplakalam juz dawno... dawno temu... i wiem... ze to mnie powoli zabijalo... Czasem czuje, ze nie mam sily... by dalej zyc... Nie mam po co... Czasem mam ochote... znowu to zrobic... wziasc cos ostrego... cos co mnie zabije... albo pozwoli tylko krwi poplynac cieniutkim strumieniem... i wyzwolic to uczucie...
Dawno mnie nie było... Naprawdę dawno... Nawet nie wiem, jak ja wytrzymałam bez mojego bloga... W sumie to się dziwnie czułam... czasem cos we mnie siedziało, a nie miałam gdzie to z siebie zrzucić... Tak... To może zaczne od tego czy według was wyglądam na dziewczynę z problemami ? Bo szczerze wam powiem... Jak patrze w lustro to wydaje mi się, że jestem zwykła, przeciętna dziewczyna... Czy wygladam na taka, co nie może sama ze soba wytrzymać ? Na taką, której musi pomagać lekarz... psycholog ? Jesli nie to sie mylicie... tak jak ja gdy patrzę w lustro...Bo własnie jestem TAKA... Dziwnie się czuję... Udaję, że ze mna jest wszystko ok... a tymczasem jest inaczej... Nie chcę już martwić mamy... Moich koleżanek... kolegów... Te osoby naprawdę nie zasługuja na to, by się mna martwić... maja dosc swoich własnych problemów... Poradzę sobie sama... jak zawsze...