Komentarze: 0
|
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
|
Powody, przez które, dla których nie popełnię samobójstwa:
- to egoistyczne podejście;
- nie chcę by inni przeze mnie płakali;
- istnieje możliwość, że mnie odratują;
- chce być z mamą do końca(! lepiej żebym ja po niej płakała niż ona po mnie), to samo tyczy się reszty bliskich mi osób.
Powody dla których chciałabym to zrobić? Zbyt wiele by wymieniać. Ale póki jest choć jeden powód na "nie" wiem, że nie warto tego robić.
...chociaż w chwilach zwątpienia zapomina się je wszystkie...
Hurra!!! Wrescie koniec! Jeszcze tylko jutro po swiadectwo i wakcje... Farbuje wlosy... hehehe raczej na czerwono... chociaz niebieskie tesh wchodzi w gre... no i gdzie w polowie lipca jedziemy na kolonie... Jedziemy tzn. ja i Zuza... do Łeby... hehehe Jutro Ewa robi ognisko... Ma byc picie... i oblanie pierwszego roku w gimnazjum... zaczyna sie o 20... a konczy gdzies o 1-3 w nocy... hehehe powiem mamie, ze... hmm.. nie wiem jeszcze co powiem, ale napewno cos wymysle... mozne nawet nie wroce do domu na noc hehehe Wiecie co... moze zalatwie ziolo... od Adriana... mam kase... ladnie sie usmiechne... albo nie... lepiej nie laczyc picia z cpaniem... i w ogole... cpac nie wolno!!! Tak wlasnie ! Moja srednia wynosi jednak 5,1... lepiej... chociaz i tak slabo... Ale kit z tym... Aaaa!!! Zapomnialam! Czy ktos z was wie ile kosztuja soczewki ?? Ja chce takie niebieskie mocno... takie jak ma... aaa... nie powiem wam kto.... bo to jeszcze tajne jest ;) ale z tymi soczewkami to ja powaznie mowie... mam sporo odlozonej kasy... ;]
Maksym mi zrobil fajna wiadomosc graficzna hehehe... siedzial i robil... w ogole to wczoraj byl fajny dzien, tylko ja musialam isc do domu... ale w domu tesh bylo fajnie, bo nikogo nie bylo... hehehe i puscilam sobie glosno muze... jak zwykle na maksa ;]
Jeszcze tylko tydzien... koniec... z jadnej strony sie ciesze... a z drugiej nie... Mam dosc klasy 3c... Boshe... co ja takiego im zrobilam?! Nie maja sie z kogo lachac ?! Sa dla mnie tacy chamscy... No, nie wszyscy... ale i tak mam dosc... popalnilam totalny blad, wierzac, ze Arek cos do mnie... :/ Eh... a taraz jego koledzy nalewaja sie ze mnie... Mysla, ze sms-y od nich sa cholernie zabwane... ale nie... Nie mam wyjscia... na wakacjach zmieniam nr phona... Dam go niektorym osobom...
Koniec roku szkolnego... wystawianie ocen... Moja srednia wynosi 5,0... dla mnie to i tak slabo... w sumie to ten rok totalnie olalam... W drugiej klasie musze miec conajmiej 5,4 ... Musze isc do ogolniaka... skoncze jakies studia i wyjade z tad... Moze do wujka w Niemczech, albo bardziej ambitnie ... do ciotki do USA...
Slucham teraz Chylinskiej - Niczyja... troche dolujaca... ale ona ma zajebisty glos...
"Robię coś, cokolwiek, by
Jakoś w sobie zabić myśl,
Że ciągle nie ma Nas
Jestem ja i jesteś TY "
Nie szukam milosci... nie, po tylu nie udanych probach... Chociaz chce sie do kogos przytulic... Czuc sie bezpiecznie... ehh... miszaja mna rozne uczucia...
Koncze pisac... nie chce sie doalowac... nie ma po co...
Z poczatku myslalam, ze ta piosenka jest zryta... lecz teraz zaczela mi sie podobac... jej slowa... i w ogole... moze ja znacie, a moze nie... ja specjalnie nie podam tytulu...
Gdzieś na dnie
Taki jak ty
Rozdarty, słaby, złamany, zły
Zaszczuty w świecie paranoi i strachu
Ambicji, honoru i walki
Czuję się odarty z uczuć
Z moich myśli, zgwałcony
Mentalnie poniżony
Oszukany przez tych, którym
Swoje życie oddałem i ślepo ufałem
Przez wszystkich moich ludzi, których tak bardzo kochałem
Przed nikim czoła nie chylę
Odrzucam te chwile
I wszystkie słowa, którymi
Złamali, opętali
Odrzucam boga, dogmaty, świętości, herezje
Odrzucam pustą poezję
Wszystkie ich oczy puste
Ich nigdy, nigdy nie było
Nigdy nie było, nigdy nie było
Miłości nigdy nie było
I ciebie nigdy nie było
Miłości nigdy nie było
Nas nie było
Ich nigdy nie było
Tu gdzie jestem już nikogo nie ma
Tak jak kiedyś powiedziałeś zostałem sam
Chcesz wiedzieć jak jest?
Tu gdzie jestem już nikogo nie ma
Ich nigdy nie było
Nie ma mnie dla waszych państw, systemów, korporacji, granic, religii, podziałów, pogardy, wyzysku, kłamstw. Dla was nigdy się nie narodziłem , nie byłem, nie żyłem. Z miejsca, w którym już nikogo nie ma.
NUERHA.
Ich nigdy nie było